- no widzisz ja też nie umiem robić psów - zaśmiał się - poszukaj w internecie sklepów ze zwierzętami znaczy adresów sklepów wiesz takich w których można kupić takie psy i tam pójdź, kup jej małego mopsa czy jak to tam się nazywa i będziesz miał psa, dziewczynę i dziecko - zaśmiał się - no stary, mała rodzina sie szykuje. ja jak na razie będę miał dziecko i arianne, chociaż jej ojciec mnie może zabić wtedy będzie chujnia. ja znajdę dzisiaj, torebka leży w przedpokoju zawsze więc zamienie jej i będę robił dziecko jej - klasnął w ręce - będe twoim drużbą cnie znaczy świadkiem od razu mówię a arianne świadkową jak myślę - powiedział